Bliźniaki wcześniaki leżą w ciepłych gniazdkach od Was

Demokratyczna Republika Konga

Drugi co do wielkości kraj w Afryce, kraj pełen paradoksów. Z jednej strony bogaty w zasoby naturalne (m.in. kobalt, miedź, koltan, ropa naftowa, diamenty, złoto), z drugiej jego mieszkańcy należą do najbiedniejszych na świecie. Od dziesięcioleci Kongo pogrążone jest w przedłużających się konfliktach, które doprowadziły do powstania jednego z największych kryzysów humanitarnych na świecie.

Garść informacji:
  • Prawie 62% populacji (około 60 milionów ludzi) żyje w skrajnym ubóstwie, za mniej niż 2,15 dolara dziennie.
  • Aż 10 milionów ludzi wymaga natychmiastowej pomocy humanitarnej
  • 33 miliony ludzi pozbawionych jest dostępu do bezpiecznych źródeł wody i właściwych urządzeń sanitarno-higienicznych
  • liczne ogniska śmiertelnych chorób, w tym odry, malarii, cholery i wirusa eboli
  • ok. 11% wszystkich przypadków śmiertelnych spowodowanych malarią na świecie miało miejsce właśnie tutaj
Nasz szpital to ponad

26 000

procedur medycznych rocznie
Rocznie leczymy z malarii ok.

6 000

pacjentów
Nasze położne odebrały

920

porodów w 2024 r.

21.08.2019

Poznajcie nasze dwa małe skarby! Patrzcie jak spokojnie śpią – są bezpieczne. Grzeją się teraz w „ciepłych gniazdkach”, które rok temu trafiły do naszego szpitala w Kongu dzięki Wam! Wtedy ruszyła w Ntamugendze mała neonatologia. To wciąż jedyne takie miejsce w promieniu dziesiątek kilometrów.

Zadaniem „ciepłego gniazdka” jest pomoc niemowlęciu w utrzymaniu właściwej temperatury ciała. U nas służą do tego dużo bardziej zaawansowane inkubatory pełniące jeszcze szereg innych funkcji, ale sprzęt tego kalibru trudno byłoby obsłużyć bez stałej instalacji elektrycznej, a jak wiecie w naszym szpitalu i całej okolicy prądu brak. Ciepłe gniazdka okazały się najlepszym rozwiązaniem. Dzięki nim, jako jedyni w całej okolicy, jesteśmy w stanie zadbać o takie maleństwa jak mały Julien i jego siostra Julienne. Bliźniaki przyszły na świat dużo za wcześnie, bo siódmym miesiącu ciąży. Chłopak waży 1300 gramów, dziewczynka zaledwie 1100. Pierwszy dzień życia mają za sobą.

Przygotujmy szpital na pomoc ofiarom wojny

Pilna pomoc dla Konga

W Gomie słychać strzały, wybuchy ciężkich ładunków i niekończące się serie z karabinów automatycznych. Bez Was nasz szpital nie uratuje życia tych, którzy dotrą do niego z nadzieją otrzymania pomocy. Pomóżcie nam uzupełnić zapasy leków i jedzenia, by szpital mógł działać nieprzerwanie.

czytaj więcej

Mamy już:
76 598
Potrzebujemy:
70 000