Uchodźcy na greckiej wyspie Lesvos po raz kolejny tracą swoje prowizoryczne schronienia. Tym razem nie przez ogień, ale wiatr i wodę, które notorycznie przewracają i zalewają ich namioty i wszystko, co jest w środku. Przetrzymywanie w tym miejscu ludzi przez zimowe miesiące stało się nieludzką torturą.
Dobra Fabryka wraz z Kateriną i Nikosem – którzy na miejscu robią wszystko, by dotrzeć do potrzebujących z pomocą obejmującą niezbędne minimum: ciepły posiłek, ubrania, płaszcze przeciwdeszczowe, mleko i środki higieny dla dzieci – rusza przed Świętami z kolejnym ważnym projektem.
Chcemy przygotować pierwsze mieszkanie Dobrej Fabryki, do którego będziemy stopniowo przenosić kolejne rodziny z obozu, by następnie pomóc im się usamodzielnić. Wiemy, że dach nad głową to jedno z podstawowych praw każdego człowieka, które zaspokaja elementarne potrzeby bytowe, przywraca godność, daje poczucie bezpieczeństwa i warunki do tego, żeby żyć. Chcemy tę wiedzę zamienić w konkretne działanie. Mamy lokal, ale potrzebujemy go wyremontować, zainstalować ogrzewanie, kuchnię i miejsce do spania. To koszt 10 000 EUR.
Wystarczy odwiedzić Dobroczynne24 i sięgnąć po cegłę pod Dach nad Głową dla uchodźcy z Lesvos. Koszt takiej DOBREJ CEGŁY to zaledwie 20 zł. Po dwóch dniach z 2250 takich cegieł 475 ma już swoich właścicieli. Stworzymy ciepły dom dla rodzin z obozu, jeśli znajdziemy jeszcze 1775 BUDOWNICZYCH. Zostań jednym z nich, a dajemy słowo, że będzie to dziś Twoje najlepiej wydane 20 złotych!!!
Poznajcie rodzinę Fatimy. Do niedawna z mężem i dziewięcioletnim, chorym na autyzm synkiem mieszkali w obozie. W końcu zaczęli spędzać noce pod gołym niebem, bo choroba syna nie spotkała się ze zrozumieniem innych rodzin zakwaterowanych w tym samym dużym namiocie. Synek Fatimy nie mógł spać, krzyczał, chciał biegać wtedy, gdy inni mieszkańcy namiotu próbowali odpocząć po całym dniu i uśpić swoje dzieci. W końcu noce zaczęli spędzać pod gołym niebem. Jeśli w ogóle można powiedzieć, że namiot w obozie dla uchodźców może być dla kogoś domem, to nie mieli nawet tego. Katerina i Nikos zareagowali w pierwszej chwili, gdy poznali historię Fatimy i jej rodziny. Dziś mieszkają w Mitilini w mieszkaniu wynajmowanym przez parę Greków. Wieczorami wciąż dużo spacerują z synem, ale później wracają do siebie i kładą się spokojnie spać. Mają już azyl i plany, by wyjechać do Aten i znaleźć specjalistę, który pomógłby ich synkowi. Na wyspie takich lekarzy brak.
Wasza przedświąteczna pomoc może zmienić historię kolejnych takich rodzin. Zamienić łzy rozpaczy w łzy szczęścia. Odwiedź dobroczynne i sięgnij po choć jedną DOBRĄ CEGŁĘ pod Dach nad Głową dla uchodźcy z Lesvos i zapal w te Święta światło nadziei. Daj bezpieczne schronienie tym, którzy nie mają nic.
W dobrofabrycznym Sklepie wciąż można dostać świąteczną bombkę choinkową ręcznie ozdobioną ilustracją malarza Dariusza Twardocha. Bombkę można zakupić za równowartość 10 DOBRYCH CEGIEŁ. Uwaga – to już ostatnie sztuki!!!