Ciepłe Paki dotarły już do uczestników świątecznego spotkania

Polska

Your browser does not support SVG.

W Polsce bezdomność wciąż pozostaje poważnym problemem społecznym. Dziesiątki tysięcy ludzi, pozostając bez dachu nad głową, cierpi z powodu wykluczenia społecznego. W Dobrej Fabryce wierzymy, że każda osoba głęboko poraniona, dotknięta patologiami i słabsza ma niezbywalną godność, o którą należy walczyć i która domaga się szacunku.

Garść informacji:
  • w Polsce ponad 30 000 tysięcy osób żyje w kryzysie bezdomności, 84% z nich to mężczyźni
  • najwięcej osób dotkniętych tym problemem przebywa w województwach: mazowieckim, śląskim i pomorskim
  • co roku w naszym kraju umiera z powodu zimna ponad 100 osób
  • najczęstsze przyczyny bezdomności to: konflikty rodzinne, problemy związane z uzależnieniem, eksmisja z miejsca zamieszkania
Zimą 2024 r. podarowaliśmy osobom przebywającym w pustostanach

60

spersonalizowanych Ciepłych Pak z kurtkami, bluzami, butami, kominami, czapkami, rękawiczkami, śpiworami, termosami oraz samo-podgrzewającymi się posiłkami
Przekazaliśmy warszawskiej Straży Miejskiej znaczne

zapasy ciepłej odzieży

, które posłużą podczas patroli interwencyjnych
Przygotowaliśmy

230

paczek świątecznych dla uczestników spotkania wigilijnego. Poza słodyczami, otrzymali oni ciepłe czapki, kominy, rękawiczki i skarpetki oraz środki higieniczne.

27.12.2022

Święta za pasem, trzeba nadrobić zaległości. Na początek niskie ukłony dla koleżanek i kolegów z Polska Akcja Humanitarna (PAH) , która w te Święta obchodziła swoje okrągłe, 30. urodziny. Ich praca i obecność pokazuje, że my, Polacy, działając razem, potrafimy wyciągać rękę do najbardziej potrzebujących w każdym miejscu na świecie.

Od 8 lat sami zdobywamy tę pewność, prosząc Was o bardzo konkretny ratunek dla ludzi, których sami spotkaliśmy. Dzięki Wam docieramy z pomocą do 11 krajów na 3 kontynentach. Dziś o pomocy, której potrzebują Ci, którzy są najbliżej nas, choć często zupełnie niewidzialni. To między innymi nimi zajmowaliśmy się w te Święta.

Dla ubogich i osób w kryzysie bezdomności Gwiazdka to nie powód do radości. To bardzo konkretne wyzwanie związane z zimnem. Pierwszą fale mrozów mamy już za sobą. Przed nami kolejne. Dla nas zimno oznacza większe wydatki związane z ogrzewaniem, dla nich często walkę o przetrwanie. Podczas ostatnich mroźnych dni, z wychłodzenia zmarło w Polsce 14 osób. W ubiegłym roku 44.

Robimy wszystko, by nie spotkało to nikogo więcej. Wspaniałą robotę w zakresie pomocy warszawskim bezdomnym robi Wspólnota Sant’Egidio. Ich filozofia pomagania, bardzo przypomina tę, którą sami wyznajemy, pomagając ludziom w różnych częściach świata. Dlatego wraz z Sant’Egidio chcemy dotrzeć do tych, którzy najbardziej potrzebują wsparcia. Nie rozwiążemy wszystkich problemów, ale możemy przynajmniej kupić czas, który będzie dla kogoś decydujący, żeby te problemy rozwiązać.

Ciepłe Paki dotarły już do uczestników świątecznego spotkania, kolejne trafić muszą do mieszkań i pustostanów, w których marzną kolejni potrzebujący. Potrzebują ciepłych kurtek, butów, kocy i termosów.

Nasze DOBROFARBRYCZNE szaleństwo potrzebuje Was teraz bardzo! A wiecie czego DZIŚ potrzebuje najbardziej? Nie tylko tego, byście dorzucili się do naszej zbiórki na ciepło. Ale i tego, byście sprawdzili, czy może w Waszym otoczeniu nie ukrywa się jeszcze ktoś, kto – nie wiedzieć jakim cudem – nie założył jeszcze u nas zlecenia na pięć złotych co tydzień (projekt “Przybij nam piątkę!“). A przede wszystkim – żebyście mocno nas wsparli, udostępniali i trzymali za nas kciuki! Bez Was nie zrobimy NIC. Z Wami – WSZYSTKO, co tylko się da!

U nas nie ma małych darowizn. Nieważne, czy możesz ufundować całą Ciepłą Pakę za 175 zł czy choćby jedną sznurówkę za 5 zł – ratujesz życie człowiekowi. W ten sposób sprawisz, że przed końcem roku znów przybędzie trochę dobra na świecie!

Przygotujmy szpital na pomoc ofiarom wojny

Pilna pomoc dla Konga

W Gomie słychać strzały, wybuchy ciężkich ładunków i niekończące się serie z karabinów automatycznych. Bez Was nasz szpital nie uratuje życia tych, którzy dotrą do niego z nadzieją otrzymania pomocy. Pomóżcie nam uzupełnić zapasy leków i jedzenia, by szpital mógł działać nieprzerwanie.

czytaj więcej

Mamy już:
76 427
Potrzebujemy:
70 000