To był trudny rok również dla uczennic naszej szkoły w Dakarze, która z powodu pandemii co rusz zamykała się i otwierała. Podczas lockdownu dziewczyny pozostawały w szkole i opiekowały się małymi dziećmi w sąsiednim — również prowadzonym przez siostry franciszkanki — żłobku, ale ich zapał do pracy w kuchni i świeżo wybudowanej szwalni studził brak nauczycieli i kursów.
Na szczęście również zachodnia Afryka podnosi się po tym zwariowanym roku. W szkole kursy ruszyły już pełną parą, a uczennice miały właśnie okazję pochwalić się swoim rzemiosłem i kulinariami podczas dni otwartych!
Przez ostatnie dwa lata tu w dakarskiej szkole zmieniło się wszystko. To zasługa dofinansowania z konkursu „Polska pomoc rozwojowa 2019″, organizowanego przez polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, dzięki któremu Dobra Fabryka przebudowała i doposażyła placówkę.
W pełni przygotowane w nowoczesny sprzęt pracownie szkoły, drewniany domek krawiecki (który zresztą wysłaliśmy z Polski do Senegalu w kontenerze) oraz dopiero co wybudowany butik teraz dopiero przekonują nas, jak bardzo było warto. Torby, sukienki i fartuchy z oryginalnego batiku, pyszne przetwory, wypieki i uśmiechnięte młode kobiety, które w tym właśnie miejscu rozwijają skrzydła, podczas dni otwartych mówiły same za siebie. To jest szkoła, w której niemożliwe staje się możliwe!
Takie chwile możemy przeżywać dzięki Wam! Co miesiąc wyrównujecie szanse 56 dziewczętom z najbiedniejszych zakątków Senegalu i spełniacie ich marzenia o edukacji. Dziękujemy i prosimy, byście o tym miejscu nie zapominali!!!Ufunduj dzień nauki dla dziewcząt.