Safari dzięki Wam będzie żył!
Tam, gdzie inni rozkładają ręce, personel medyczny Ntamugengi dzięki wsparciu Dobrej Fabryki, czyli Waszemu, robi wszystko, by nikogo nie zostawić bez pomocy. Wymaga to czasem poruszenia nieba i ziemi.
Gdy kilkanaście dni temu dwuletni Safari trafił do naszego szpitala, był na skraju życia i śmierci. Mimo olbrzymiego łaknienia, każda próba nakarmienia go kończyła się fiaskiem. Po kilku chwilach mleko mamy wracało. Chłopczyk dosłownie umierał z głodu. Specjalista w Gomie, który miał sprawdzić stan przewodu pokarmowego chłopca, odmówił przeprowadzenia badania, bojąc się, że skrajnie wycieńczony dziecko nie przeżyje. Rozpoczęliśmy walkę o życie małego!
Cudem naszym medykom udało założyć się najcieńszą sondę, przez którą zaczęliśmy karmić Safariego mlekiem terapeutycznym F-100. W międzyczasie s. Agnieszka stanęła na głowie, by w przeciągu kilku dni wyrobić chłopcu i mamie potrzebne dokumenty i dotrzeć do specjalistów w Rwandzie. Udało się! Mały jest już zdiagnozowany! Okazało się, że tuż przy wlocie do żołądka, jego przełyk jest tak zwężony, że nawet mleko nie miało szans przez niego przejść. Założona przez naszych medyków sonda nieco udrożniła przełyk, jednak, by chłopiec miał szansę wyzdrowieć, musi zostać szybko zoperowany.
Mamy kilka dni, by wzmocnić chłopca i przygotować go do operacji. Cały czas ma podawane kroplówki i mleko terapeutyczne F-100, które kupiliście Wy, gdy wszystkie magazyny w Północnym Kivu były puste. Safari pomalutku zaczyna przybierać na wadze!!! Walczymy o każdy gram! – Gdyby nie Wasza pomoc i wysłany zapas mleka, mały Safari nie doczekałby diagnozy. Tylko dzięki Wam możemy ratować kolejne życie! – napisała nam z Rwandy s. Agnieszka.
W najbliższych dniach będziemy Was informować, jak przebiegła operacja Safariego i o jego stanie zdrowia. A dziś bardzo Was prosimy byście otoczyli maluszka ciepłymi myślami i modlitwami, a nam pomogli sfinansować jego leczenie w specjalistycznej klinice w Rwandzie. Wystarczy, że zakupicie posiłek terapeutyczny z wykorzystanie mleka F-100 czy kroplówkę, których Safari będzie potrzebował jeszcze przez jakiś czas po operacji. Te niewielkie wpłaty 10, 15 zł mają ogromną moc – przywracają życie!