To był zwariowany rok! Dla każdego z nas pełen niepewności i strachu o własne bezpieczeństwo. Dla nas w Dobrej Fabryce był to też rok pełen nowych wyzwań i bardzo konkretnych potrzeb, by DOBRA produkować jeszcze więcej. Dzięki WAM udało nam się wyprodukować go naprawdę DUŻO!!! Chcemy Wam dziś dać wiele powodów do dumy i PODZIĘKOWAĆ za 365 ostatnich dni!!!

Gotowi na konkrety?! Zapnijcie pasy

3 881 108,80 zł to wartość pomocy, którą w tym roku dzięki Wam przekazaliśmy jako wsparcie naszych podopiecznych w dziesięciu krajach na trzech kontynentach!!! Mimo wielu trudności związanych z pandemią każdy z naszych projektów otrzymał takie wsparcie, jakiego potrzebował. Dzięki Waszemu zaangażowaniu i zaufaniu przeznaczyliśmy na pomoc 350 352,50 zł więcej niż w roku 2019

 Szpital w Ntamugendze w DEMOKRATYCZNEJ REPUBLICE KONGA, odcięty od świata na długie miesiące przez zamknięte granice z Rwandą, uratował prawie 8000 osób chorych na malarię, 4643 z nich to dzieci poniżej 5 roku życia. Niezastąpiony personel medyczny przeprowadził 15 107 konsultacji, hospitalizował 3692 pacjentów. Lekarze podchodzili do stołu operacyjnego 367 razy. Przeprowadzili też prawie 2 500 drobnych zabiegów i szczepień. Wykonaliśmy 687 transfuzji krwi. Nie odmówiliśmy pomocy nikomu, mimo że w dobie pandemii ceny krwi, leków i odczynników niekiedy nawet się podwoiły. Powitaliśmy na świecie 1029 małych Kongijczyków, zapewniając ich mamom bezpieczny poród na odnowionym oddziale położniczym. Sfinansowaliśmy kilkadziesiąt specjalistycznych badań i konsultacji w szpitalach w Gomie: tomografie, biopsje, operacje ortopedyczne, neurochirurgiczne, rozszczepy podniebienia, wodogłowie i konsultacje psychiatryczne. Mamy pod opieką 15 osób chorych psychicznie, 4 dzieci po operacji wodogłowia i 3 dzieci z wadami wrodzonymi serca. Opiekujemy się też stale 7 obłożnie chorymi w ich domach.

Wasze wsparcie pozwoliło nam rozpocząć współpracę z jedynym onkologiem we wschodnim Kongu (to 10 mln mieszkańców) i zacząć pomagać cierpiącym na nowotwór, tworząc dla nich kolejny oddział w szpitalu i sprowadzając leki do chemioterapii! To naprawdę coś, bo w Demokratycznej Republice Konga chorzy na raka wciąż nie mają dostępu do diagnostyki, leczenia, ani nawet opieki paliatywnej.

Dzięki Wam nie brakło nam nie tylko leków i krwi do transfuzji, ale mamy też nową, bardzo solidną instalację kolektorów słonecznych i baterii. Całość dostarcza energię do urządzeń szpitalnych, głównie koncentratorów tlenu, sprzętu do sterylizacji, do sali operacyjnej i pralni. Nie możecie sobie wyobrazić, jaki to luksus wyłączyć agregaty i nie jechać z kanistrami na paliwo po dziurawych i pełnych wałęsających się bandytów drogach. A przede wszystkim nie drżeć o to, że któryś z agregatów padnie z przepracowania. Najczęściej pacjentami korzystającymi z tlenu są dzieci. Malaria, zapalenie płuc, ciężkie infekcje będące skutkiem choroby głodowej. Bez tlenoterapii te choroby w wielu przypadkach okazałyby się śmiertelne. Pokryliście cały koszt instalacji, przekazując na ten cel 86 115,25 zł.

W ośrodku dożywiania przy szpitalu w Ntamugendze 180 dzieci nie umarło, bo uratowaliście je z ostrego niedożywienia. 467 pomogliście wyjść z umiarkowanej fazy niedożywienia. To w sumie 647 uratowanych z choroby głodowej dzieciaków. Ich opiekunów przeszkoliliśmy z podstaw dietetyki i uprawy przydomowego ogródka.

To wszystko było możliwe dzięki wsparciu szpitala i ośrodka dożywiania kwotą 208 911,12 USD!!!

 Hospicjum w RWANDZIE otrzymało dzięki Wam 110 670 EUR, czyli prawie pół miliona złotych (494 076,98 zł). Utrzymujemy funkcjonowanie jedynej takiej placówki w kraju, opłacając pensje personelu, leki i żywienie. Otoczyliśmy opieką 35 chorych paliatywnie. 20 dzieciom pracowników i zmarłych pacjentów opłaciliśmy szkołę. Pokryliśmy też połowę kosztów budowy sali rehabilitacyjnej. Finisz prac już za kilka miesięcy!

 Projekt rolniczy w BURKINA FASO znów przeszedł rewolucję i kolejny raz podnieśliśmy go na wyższy poziom dzięki inwestycji 198 552,53 zł. Powiększyliśmy teren ogrodu, zasadziliśmy kilkadziesiąt bananowców i papai, przeszkoliliśmy 30 rodzin z zakresu przygotowania ziemi pod uprawy, kupiliśmy narzędzia. W związku z dramatyczną sytuacją związaną ze zmianą klimatu i ciągle skracającą się porą deszczową, wykopaliśmy dwie studnie głębinowe i zainstalowaliśmy w nich pompy, czerpiąc energię z kolektorów słonecznych. Wspieramy 40 rodzin zapasami kukurydzy, soi, ryżu i oleju. Ich dzieciom zakupiliśmy wyprawki szkolne. Kontynuujemy kurs alfabetyzacji (pisania, liczenia i podstaw francuskiego) oraz 3-letni kurs krawiectwa, który zakończy się świadectwem przygotowania zawodowego dla kolejnych 32 kursantek. Podopiecznych naszego rolniczego projektu kierujemy na badania, zapewniając im wizyty u specjalistów. Wśród nich jest sparaliżowany 6 letni Hyacinthe, który po przebyciu malarii mózgowej po rocznej rehabilitacji stawia już pierwsze kroki.

 Do apteki w TOGO zgłosiło się ponad 3400 chorych. Każdy otrzymał przepisane mu leki, a dzięki Wam jedyną zapłatą za lekarstwa była symboliczna miska kukurydzy, którą gromadzimy i rozdzielimy wśród najuboższych!

 Mimo trudności i ograniczeń wywołanych pandemią, zakończyła się wielka rewolucja w szkole zawodowej dla dziewcząt w Dakarze w SENEGALU. Na pokrycie kosztów nauki 56 dziewcząt przekazaliśmy 33 000 EUR (147 783 zł), a dzięki funduszom, przyznanym nam przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych w ramach konkursu „Polska pomoc rozwojowa 2019″, wyremontowaliśmy praktycznie całą szkołę, wyposażyliśmy kuchnię, sale zajęć i pokoje uczennic. Zakupiliśmy komputery i pomoce naukowe. Przed szkołą w Dakarze wybudowaliśmy butik, w którym uczennice będą mogły sprzedawać swoje krawieckie artykuły oraz wyroby kulinarne. Przeprowadziliśmy szereg szkoleń z zakresu zarządzania małymi projektami, podstaw budżetu i księgowości, uwieńczonych założeniem spółdzielni, która w praktyczny sposób będzie uczyła nasze uczennice przedsiębiorczości. Wykorzystaliśmy na ten cel drugą transzę przyznanego nam grantu w wysokości 680 000 zł.

 Wspaniale działa nasze ambulatorium psychologiczne w Hangzhou w CHINACH. Przekazaliśmy na ten cel 23 000 EUR, czyli ponad 100 000 zł.

 Ośrodek dożywiania w MAURETANII, którym zaopiekowaliśmy się pod koniec 2018 r., wyleczył z choroby głodowej 387 dzieci. Prócz walczenia z niedożywieniem ośrodek zaopiekował się kilkunastoma niepełnosprawnymi. Siostry franciszkanki otrzymały na ten cel 24 540 zł.

 BANGLADESZ. Wciąż działamy w największym na świecie obozie dla uchodźców. W wybudowanej i wyposażonej przez nas świetlicy każdego dnia znajduje schronienie 60 dzieci w wieku od 3 do 6 lat. Dla młodzieży prowadzimy kursy krawiectwa i angielskiego. Korzysta z nich łącznie ponad 100 osób. Pomimo krytycznych warunków w obozie, nakładających się na panującą tam epidemię koronawirusa, Dobra Fabryka nie zwolniła obrotów. Podczas gdy centrum z powodów pandemicznych ograniczeń pozostawało zamknięte, zaopatrywaliśmy w żywność osoby, które nie były w stanie same sobie poradzić w wielkiej machinie obozu. Część z nich to starsze kobiety i okaleczone samotne matki. Prowadziliśmy sesje szkoleniowe z podstawowych zasad higieny, w czasie których rozdawaliśmy mieszkańcom obozu pakiety sanitarne z maskami, mydłem i dezynfektantami. Dotarliśmy do ponad 1500 rodzin!

Nasza pomoc dla mieszkańców obozu w Cox’s Bazar wyniosła w tym roku 449 489,71 zł. O ponad 130 000 więcej niż w roku 2019!

 Rok 2020 okazał się szczególnie trudny dla mieszkańców obozu na greckiej wyspie LESVOS. Po pożarze Morii ponad 10 000 osób zostało bez dachu nad głową. Dobra Fabryka nawet na moment nie przestała ich wspierać. Dzięki Wam każdego tygodnia przygotowujemy i dystrybuujemy ponad 2 000 posiłków dla dzieci, kobiet w ciąży i chorych! Dostarczamy najbardziej potrzebującym ciepłe ubrania i paczki dla dzieci oraz niemowląt z mlekiem, pieluchami i artykułami higienicznymi. Mimo zamykających się granic, udało nam się dostarczyć do Grecji 1,5 tony płaszczy przeciwdeszczowych i ciepłych ubrań na zbliżającą się zimę. Wysłaliśmy na miejsce zespół, który pomagał w opracowaniu planu dystrybucji żywności i materiałów pierwszej potrzeby w ogarniętym chaosem organizacyjnym nowym obozie. Tuż przed Świętami ruszyliśmy z projektem przygotowania dla uchodźców bezpiecznego schronienia poza obozem – mieszkania, do którego będziemy stopniowo przenosić kolejne rodziny z obozu, by następnie pomóc im się usamodzielnić. Wiemy, że dach nad głową to jedno z podstawowych praw każdego człowieka, które zaspokaja elementarne potrzeby bytowe, przywraca godność, daje poczucie bezpieczeństwa i warunki do tego, żeby żyć.

Na pomoc mieszkańcom obozu w Grecji przekazaliśmy w tym roku 170 000 euro (760 499,13 zł) oraz zaopatrzenie warte kolejne 65 000 zł!!!

 Tradycyjnie już przed Świętami Ciepłe Paki od Dobrej Fabryki trafiły do podopiecznych Wspólnoty Sant’Egidio w WARSZAWIE. Osoby w kryzysie bezdomności otrzymały 150 śpiworów, 50 par butów, tyle samo ciepłych kurtek i plecaków, które pomogą im przetrwać zimę. To wsparcie o łącznej wartości 24 730 zł.

To jeszcze nie wszystko

 W marcu błyskawicznie zareagowaliśmy na pojawienie się pierwszych przypadków COVID-19 w Polsce. W chwili gdy wszędzie brakowało materiałów ochronnych i dezynfektantów, do szpitali, hospicjów i domów opieki dostarczyliśmy łącznie ponad 1000 litrów płynów dezynfekujących, kilkadziesiąt tysięcy masek, setki kombinezonów ochronnych i przyłbic. Wsparliśmy nimi Kamiliańską Misję Pomocy Społecznej, Wspólnotę Sant’Egidio, Lekarzy Nadziei, Szpital Dziecięcy w Dziekanowie Leśnym, jadłodajnię ss. elżbietanek w Poznaniu, Hospicjum dla Dzieci im. Małego Księcia w Lublinie, Hospicjum w Gliwicach, Warszawski Szpital dla Dzieci SPZOZ, szpital w Bielsku-Białej i Kliniczny Szpital przy ul. Karowej w Warszawie. Przez kilka tygodni robiliśmy zakupy żywności dla wszystkich dziesięciu domów Wspólnoty Chleb Życia prowadzonych przez siostrę Małgorzatę Chmielewską.

Dziś wiemy już z całą pewnością, że z Wami WSZYSTKO jest możliwe, a trudne chwile, których w tym roku doświadczaliśmy, jeszcze bardziej motywowały nas, by dobra produkować więcej! My naprawdę wciąż się dopiero rozkręcamy!!!

Mamy nadzieję, że tym rocznym podsumowaniem skutecznie przekonamy Was, że Wasza PIĘCIOZŁOTÓWKA naprawdę robi MILIONY, a te miliony mnóstwo DOBRA!!!

Projekt Przybij nam 5, czyli Wasze regularnie wpłacane pięciozłotówki zebrały się na kwotę 1 019 158,05 zł Naprawdę warto być w tym projekcie i w świecie, w którym zła nie brakuje, produkować z nami jeszcze więcej DOBRA!!!

DZIĘKUJEMY WAM ZA TEN ROK Przekonujcie o tym, jak łatwo robić Z NAMI DOBRO każdego, kto jeszcze o tym nie wie. Życzymy Wam zdrowia i tego, byście doświadczali w swoim życiu tyle dobra, ile dajecie go innym!!!

WSZYSTKIEGO DOBREGO W NOWYM ROKU