Dziś w Senegalu całe rodziny przygotowują Ngalakh. Przygotowują, ale nie zjedzą go. Dopiero po Misterium Męki Pańskiej, po pogrzebie Jezusa, chrześcijanie spotkają się i w duchu żałoby podzielą się Ngalakh z muzułmanami. To symbol zgody, która wnosi się ponad różnice w wyznawanych religiach.
Ngalakh jest rodzajem deseru na bazie kuskusu z prosa, gęstego sosu z orzeszków ziemnych i mąki z owoców baobabu. Każda rodzina ma swój własny, niepowtarzalny przepis, który przygotowuje dla całej społeczności, w której żyje. Senegal jest pod tym względem unikalny – chrześcijanie i muzułmanie dzielą się posiłkiem podczas każdych większych świąt.
Pod każdą szerokością geograficzną stół i wspólne świętowanie jest właśnie o dzieleniu się, o podarowaniu sobie uwagi, troski i wsparcia.
Wróciliśmy z Senegalu i Mauretanii. Nie ma wątpliwości, że do wielkanocnego stołu, do wspólnego dzielenia się życiem, chcielibyśmy zaprosić najmłodszych, podopiecznych ośrodków dożywiania w Kaedi i Atarze, których spotkaliśmy. To oni naszej troski i życiodajnego pokarmu potrzebują najbardziej. Na stronie głównej uruchomiliśmy zbiórkę. Każde przekazane przez nią 15 złotych to jeden dzień dożywiania dziecka. Podaruj święta pełne życia!