Ukraina
24 lutego 2022 r. Rosja rozpoczęła ofensywę militarną na Ukrainę, powodując ofiary wśród cywili i niszcząc infrastrukturę kraju. Ponad jedna czwarta ludności została zmuszona do opuszczenia swoich domów. W pierwszych tygodniach z Ukrainy uciekło ponad 4,3 miliona uchodźców, a drugie tyle jest wewnętrznie przesiedlonych. To najszybciej narastający kryzys uchodźczy od czasów II wojny światowej.
Nie możemy być obojętni na cierpienie naszych sąsiadów – od razu ruszyliśmy na pomoc!
70 000
Dobra Fabryka dotarła do Lwiątka! Tu właśnie tu, do przedszkola o tak wdzięcznej nazwie, w środku ukraińskiej wsi na wschodzie kraju, opiekunowie żytomierskiego ośrodka dla dzieci ewakuowali 55 podopiecznych w wieku 2-6 lat. Każdy z historią, jakiej żadne dziecko przeżyć nie powinno. Kiedy dzieci trafiły już do ośrodka w Żytomierzu, który miał dać im bezpieczeństwo, na sąsiednie budynki spadły rosyjskie rakiety. Dzieci zostały szybko ewakuowane do bezpieczniejszej części kraju!
Lwiątko potrzebuje naszej i Waszej pomocy!
Lwiątko to dla nas przykład bohaterstwa lokalnej społeczności, która sama choć ma bardzo niewiele, dzieli się, czym może. Pierwsze materace, jedzenie, pieluchy i pluszaki przynieśli mieszkańcy wsi. Jesteśmy tu, bo choć nie skończył się zapał tych ludzi do pomagania, kończą się ich możliwości.
Przede wszystkim chcemy zapewnić Lwiątku regularne dostawy żywność i środków higienicznych, rozwiązać problem z praniem i suszeniem ubrań, zakupić zabawki sensoryczne i pomoce edukacyjne. Zakupy będziemy robili w Ukrainie, by oszczędzić na transportach i wspomóc lokalną gospodarkę. Policzyliśmy! Wszystkie te wydatki, składające się na kwotę 19 000 zł, pozwolą dzieciom w Lwiątku na przetrwanie kolejnego miesiąca.
Co Dobra Fabryka już zrobiła dla dzieci w Lwiątku
Chcemy opowiedzieć Wam za o radości młodszych i starszych podopiecznych na widok prawie tony pomocy, jedzenia, środków czystości, zabawek, artykułów szkolnych i leków, które dzięki Wam właśnie im przekazaliśmy! Paniom prowadzącym ośrodek popłynęły po policzkach łzy wzruszenia – zabezpieczyliśmy potrzeby Lwiątka na cały miesiąc!
Nie mogliśmy opuścić Lwiątka bez spełnienia jeszcze jednego małego marzenia dzieciaków… Widząc, jak w kilkanaście osób wpatrują się w bajki puszczane na małym telefonie wychowawczyni, postanowiliśmy stworzyć im salę telewizyjną z prawdziwego zdarzenia. Dostali od Was telewizor i od teraz mogą wejść w świat bajkowych historii dzięki dużo większemu ekranowi. Tą niespodzianką wywołaliśmy mnóstwo radości i pokazaliśmy im, że wsłuchujemy się w każde, najdrobniejsze nawet pragnienie.
Każdy grosz się liczy, by pomóc Lwiątku
Dołącz do naszej pilnej zbiórki! W niej nie chodzi tylko o pieniądze, ale o to, by dać tym dzieciom poczucie bezpieczeństwa. Dość uciekania przed problemami, dość strachu o to, czy jutro będzie co jeść lub czy znajdzie się jeszcze choć jedna, czysta pieluszka. Zbudujmy im bezpieczny DOM! Zaopiekujmy dziś się tymi dziećmi razem!