Woda dla ofiar ataku
Dziś rano Rosjanie zniszczyli tamę na Dnieprze w Nowej Kochowce. To kolejny akt terroryzmu wymierzony w kilkadziesiąt tysięcy cywilów.
Sytuacja na terenach dotkniętych przez atak na tamę jest dramatyczna – 16 000 mieszkańców musi natychmiast opuścić swoje domy. Część jest już w drodze do Odessy, Chersonia i Dniepra. Nie chcą uciekać daleko, bo mają nadzieję na szybki powrót do domów. Nie wiedzą, że woda z tamy podmyła zaminowane tereny, przenosząc miny w inne miejsca na całej długości rozlewiska. Kiedy opadnie, tereny mogą wciąż okazać się niedostępne i niebezpieczne.
Dodatkowo na terenach okupowanych źródła wody pitnej zostały wcześniej celowo skażone. Fala ze zniszczonej tamy roznosi skażenie na zamieszkałe dotychczas obszary po ukraińskiej stronie.
Nie wiadomo, kiedy i czy w ogóle mieszkańcy podtopionych miejscowości będą mogli wrócić do siebie. Wielu z nich jest w tej chwili w drodze do Chersonia, Odessy i Dniepra. Tu szukają schronienia. Najpilniejszym problemem, z którym musimy sobie teraz poradzić, jest brak wody pitnej.
Prosimy WAS O POMOC! Każde 25 zł to 10 butelek wody pitnej dla tych, którzy jej teraz nie mają. Wody w sklepach już zaczyna brakować. Potrzebna jest nasza natychmiastowa reakcja.
Źródło: IG @zelenskiy_official