Jak działa apteka?
Apteką w Saoude opiekuje się świecka misjonarka Małgosia Tomaszewska, wysłana do Afryki przez naszą fundację. Na miejscu Małgosia wykonuje fantastyczną robotę. Na co dzień mieszka w stolicy Burkina Faso, Wagadugu i opiekuje się projektem farm w Gourcy. Do Saoude dojeżdża regularnie, by nadzorować pracę apteki pod egzotycznym wezwaniem św. Frydolina, alzackiego mnicha.
Okolica jest ekstremalnie biedna. Góry, ciężki klimat i bliskość pustyni sprawiają, że od grudnia do lutego wieje tu harmatan, pustynny wiatr, który spowija wszystko czerwonym pyłem. Ludzi nie stać na żadne leki, przychodzą więc do Świętego Frydolina z receptami od felczerów (czasem idą po kilkanaście kilometrów w jedną stronę) i tu dostają wszystko, co mają zapisane, a standardową opłatą jest… miska kukurydzy, sorgo albo innego zboża. Ta żywność jest gromadzona i rozdawana tym, którzy w porze suchej nie mają co jeść. Apteka w Saoude pracuje 5 dni w tygodniu i jest dostępna dla wszystkich.